Jedno zdanie, które może pomóc odzyskać wiarę i gotowość do zmiany

Opublikowane przez Michał Kidziński w dniu

Negatywne wydarzenia, z którymi każdy z nas ma do czynienia, mogą w konsekwencji sprawić, że przestajemy wierzyć w siebie i w „lepsze jutro”.

To z kolei może doprowadzić do sytuacji, w której nie widzimy w niczym sensu, ponieważ nie jesteśmy gotowi ani na jakąkolwiek zmianę, ani do podjęcia jakiegokolwiek działania.

Co w takiej sytuacji zrobić? Ostatecznie każdy z nas jest odpowiedzialny za siebie więc finalnie możemy pomóc tylko samym sobie.

Pytanie zasadnicze, jakie powstaje w tym momencie, to: „Jak to zrobić?” Jak pomóc samemu sobie i odzyskać wiarę?

Ewelina Stępnicka w poniższym video przedstawiła jedno zdanie, które może okazać się pomocne w tej kwestii…

Co zrobić gdy nie mam wiary ani gotowości na zmianę

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o Ewelinie oraz o tym czym się zajmuje i jak pomaga innym ludziom, kliknij tutaj natomiast więcej materiałów video jej autorstwa znajdziesz na YouTube, tutaj.

Interpretacja tego, o czym dowiedziałeś się w powyższym video jest całkowicie Twoją prywatną sprawą.

W moich oczach jest to związane z „oddaniem kontroli”, którą nasz umysł stara się usilnie mieć.

Kiedy bowiem dotykają nas poważne problemy i negatywne wydarzenia, staramy się rozwiązywać je z tym samym sposobem myślenia, który doprowadził nas do tych problemów.

Tak, to może okazać się niedorzeczne, ale to właśnie sposób myślenia każdego z nas determinuje to z czym mamy do czynienia w swoim życiu – również wtedy, kiedy chodzi o negatywne sytuacje.

Odnoszę się w tym momencie do naszych podświadomych myśli, które inaczej można nazwać przekonaniami, czyli czymś, w co uwierzyliśmy, i co dla nas stanowi prawdę.

Bardzo ważne jest w tym momencie to, że nie jesteśmy w stanie kontrolować tych wszystkich przekonań, ponieważ podświadomość odbiera każdej sekundy milion razy więcej bitów informacji niż świadomość.

Oznacza to, że to wszystko co w każdej chwili widzimy, słyszymy i czego doświadczamy jest jedynie niewielką kroplą w oceanie informacji, jakie docierają do naszej podświadomości a ta na podstawie odebranych danych tworzy przekonania, na podstawie których pojawiają się w naszej głowie myśli, które prowadzą do konkretnych działań i wyników.

Na tej podstawie można powiedzieć, że…

…tak naprawdę nie wiemy co się dzieje.

Reagujemy tylko na te informacje, które „przejdą” przez filtr jakim są podświadome przekonania, co powoduje, że nie jesteśmy w stanie dostrzec rozwiązań swoich problemów i z tego właśnie względu „oddanie kontroli” może okazać się pomocne a zdanie, którym podzieliła się Ewelina w powyższym video jest w moich oczach świetnym sposobem ku temu.

Co o tym myślisz? Uważasz ten post za wartościowy? Podziel się więc nim dalej, korzystając z poniższych „przycisków” i zostaw swoją opinię w komentarzach.

 


Michał Kidziński